środa, 8 listopada 2017

Otwarcie Pierwszego Sklepu Helfy w Warszawie | 10 lat Helfy | Kosmetyki naturalne

Witajcie!
Tak! Dzisiaj przychodzę do Was z małą relacją, a nawet przedstawieniem Pierwszego Sklepu Helfy w naszej stolicy, którego otwarcie odbyło się dwa tygodnie temu, a dokładnie w dniach 24-25.10.2017r
Sklep znajduje się przy Alei Komisji Edukacji Narodowej 51 w Warszawie. Dojazd jest niesamowicie prosty, ponieważ najlepiej dojechać metrem do stacji Imielin i podejść sobie na piechotę około 500 m wzdłuż Al. KEN w stronę ul. F. Płaskowickiej i jesteśmy! :)
Zapraszam Was do świata Helfów! <3
Otwarcie sklepu wiązało się również z obchodzeniem 10-lecia istnienia Helfy w Polsce. 
Sklep ten posiada w asortymencie naturalne oraz orientalne kosmetyki do twarzy, ciała, włosów, ale także zmysłowe perfumy, kosmetyki do makijażu, a ponadto eko produkty czystości.
Znaliście ten sklep? Chociażby internetowy sklep Helfy? :)
W sklepie na każdego odwiedzającego przez 2 dni oficjalnego otwarcia czekało mnóstwo atrakcji, m. in.:
-rabat -15% na wszystko przez 2 dni wydarzenia,
-10 bestsellerów na 10 urodziny - mega rabaty na topowe produkty,
-makijaż kosmetykami Puro Bio,
-specjalne akcje promocyjne na kosmetyki z Podhala Termissa / kosmetyki Only Eco / produkty do makijażu Puro Bio / środki czystości Only Eco,
-urodzinowy tort i wege poczęstunek,
-upominki do każdego zakupu,
-konkurs z cennymi nagrodami.
Ja wybrałam się tylko ostatniego dnia, czyli 25 października na otwarcie, zatem ominęło mnie wiele przyjemności, chociażby spotkanie z panią Gosią, od której otrzymałam zaproszenie na Otwarcie Pierwszego Sklepu Helfy w Warszawie. Z tego miejsca, chciałabym serdecznie podziękować za zaproszenie. :)
Wchodząc do sklepu można było poczuć się jak w "elfiej" krainie. Drewniane zdobione regały wypełnione po brzegi produktami kosmetycznymi robiły wrażenie. Zresztą logo Helfy na środku sklepu jest takie przesłodkie, że niczego więcej nie potrzeba do szczęścia. 
Dla wszystkich odwiedzających, czekały wege przekąski, a pierwszego dnia otwarcia sklepu można było również załapać się na tort! Co do wege przekąsek to nie jest przypadek. Asortyment sklepu bazuje na wegetariańskich produktach, a większość to wegańskie cudeńka. Nawet nie wiecie, jak bardzo ubolewam, że nie wybrałam się na wizytę pierwszego dnia ze względu na ten tort. :D Jeżeli ktoś się załapał to już odpuście pisanie jaki był smaczny. Wierzę, że był smaczny. <3
W sklepie Helfy pracują same przemiłe Panie, które z przyjemnością doradzą i pomogą w wyborze produktów. Ja zostałam wręcz oprowadzona po całym sklepie i każdy dział asortymentu został mi dogłębnie opisany. 
Pielęgnacja twarzy w asortymencie sklepu Helfy to istne szaleństwo, gdyż wśród naturalnych kosmetyków bogatych w ekstrakty roślinne wybór mamy na prawdę wielki. Od kremów, czystych olejów, mydełek, toników po naturalne maseczki, produkty pielęgnacji jamy ustnej i inne. Obecnie z produktów naturalnych stosuję żel do mycia twarzy z granatem i winogronami Lass Naturals oraz czarne mydło Savon Noir Mohani. I wiecie co? Jestem pod wielkim wrażeniem działania tych kosmetyków. Po umyciu buzi czarnym mydłem, moja skóra wręcz skrzypi od czystości, a ponadto nie czuję żadnego nieprzyjemnego ściągnięcia skóry!
Czyżby moja wizyta w Helfy sprawiła, że stałam się uzależniona od produktów naturalnych?
W asortymencie nie brakuje również naturalnych kosmetyków do pielęgnacji ciała bez parabenów. Naturalne mydła, żele pod prysznic, balsamy, a nawet dezodoranty, które są dużo mniej szkodliwe, niż tradycyjny antyperspirant. Bylibyście chętni na spróbowanie naturalnego antyperspirantu? 
Półki z kosmetykami do pielęgnacji włosów kusiły mnie niesamowicie mocno, ale ostatecznie postanowiłam, że wykorzystam najpierw moje zapasy, a dopiero później zrobię miejsce na coś od Helfy. Asortyment włosowy to nic innego jak olejki, odżywki, intensywnie regenerujące maski do włosów, delikatne szampony bez SLS, a także naturalne farby do włosów przy których postałam zdecydowanie dłużej. Jeżeli mnie czytacie, to doskonale wiecie, że nigdy nie farbowałam włosów. Muszę Wam przyznać, że po okresie obrony pracy licencjackiej wręcz siwych włosów mi przybyło, ale trzymam się rękoma i nogami od farb. Oferta naturalnych farb kusi, oj kusi...ale jeżeli chcecie z nich skorzystać to najlepiej podpytajcie osób doświadczonych jakich odcieni użyć, aby uzyskać satysfakcjonujący efekt.
Oferta produktów dla mężczyzn jest minimalna, gdyż tylko to co widzicie na zdjęciu. Mimo wszystko, Helfy zapewnia, że ta oferta zdecydowanie będzie się powiększać. W zasadzie to nie dziwię się, ponieważ faceci rzadko zaglądają do takowych sklepów, a i tak jeżeli mają cudowną dziewczynę to ta zakupi im dobre produkty. Która jest cudowną dla swojego mężczyzny? :D
Zgadniecie cóż to takiego? 
To co widzicie na zdjęciu, to perfumy w kremie. Opakowania są magiczne, prawda? W sam raz na baśniowy świat Helfy. Na półkach znalazłam również wody toaletowe, perfumowane, zapachy w olejku i to wszystko w różnych wariantach zapachowych, m. in. owocowych, kwiatowych, korzennych.
Przyznam Wam szczerze, że powąchałam wszystko, dosłownie wszystko, ale nie znalazłam tego czegoś. Wydaje mi się, że muszę podejść do tego jeszcze raz. :) Aaaa, znajdziecie tam również męskie warianty! Tak, tak. :)
Jesteście fankami naturalnych kosmetyków do makijażu? Tego również nie brakuje w sklepie, a asortyment marek stale się powiększa! :)
Ekośrodki czystości - nie stosowałam, dopóki nie zawitałam do Helfy. Orzechy piorące to coś, o czym usłyszałam po raz pierwszy! A Wy? Znacie?

W sklepie oprócz rabatu -15% na cały asortyment, dostępne również były inne promocje!
Nie zabrakło również słodkości pod postacią krówek z logo Helfy! Poprosiłam panią Gosię, aby w podziękowaniu za odwiedziny sklepu dorzuciła mi cukierki do paczki. Przeszła samą siebie, gdyż otrzymałam ich mnóstwo. :D Dziękuję pięknie! <3
Na koniec pokazuję Wam co przywiozłam do domu. Jest tu mnóstwo niespodzianek i moje zakupy. Nie zabrakło eko środków czystości, które ciekawią mnie mocno. Yope był obowiązkowym zakupem, gdyż chodził za mną długi, długi czas. Na żel do mycia twarzy Lass zdecydowałam się z pomocą Pani, która oprowadzała mnie po sklepie. Pachnie nieziemsko, a stosowanie go to czysta przyjemność. 
Ponadto, w torebce znalazło się również czarne mydło Savon Noir oraz lniana rękawica do ciała. Garść próbek, a nawet olejek do skóry głowy na porost włosów. Pani Gosia zapewniała mnie, że są to same hity, produkty warte wypróbowania! :) Będą recenzje! <3
Po więcej zapraszam Was do sklepu Helfy! Sklepy otwarte są już we Wrocławiu, Toruniu, Krakowie, Katowicach, a teraz również w Warszawie! Wszelkie informacje o lokalizacjach znajdziecie na stronie internetowej Helfy! :)
Napiszcie w komentarzu, czy znacie sklep Helfy?
______
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz